Jesień może być dla nas mniej dotkliwa, jeśli wykorzystamy dobroczynne działanie kasztanów.

Ich naturalne oddziaływanie lecznicze pozwala zapobiegać wielu zmianom w organizmie absorbując szkodliwe energie .

Już w średniowieczu używano ich, jako amuletów chroniących przed złymi siłami potwierdzając, że małe, zupełnie niepozorne kasztany, kryją w sobie całkiem sporo mocy.

Dlaczego?

Dlatego, że małe brązowe lśniące owoce, stosunkowo szybko pochłaniają negatywną energię.

Naukowcy dowiedli, że kasztanowce do rozwoju potrzebują pierwiastków z gleby.  Później energię zawartą w pierwiastkach, przesyłają swojemu właścicielowi.

Kasztany działają na nas jak odpromienniki, które wchłaniają złą energię z otoczenia poprawiając atmosferę w domu - otoczeniu.  Wystarczy jeden lub trzy kasztany położone obok przyrządu elektronicznego żeby pochłonęły emitujące z nich szkodliwe promieniowanie. Czy to komputer, telefon komórkowy czy telewizor.

 Wiele osób kładzie kasztany pod łóżkiem, które korzystne wpływają dla zdrowia, wspomagają dobry sen, a trzymane w ręce mogą pomagać łagodzić wszelkie bóle wyrównując energię.

Pamiętaj, że takie dobroczynne właściwości mają jednak mieć tylko te, które są świeże. Również, musimy wiedzieć, że ich moc szybko się wyczerpuje, zdolności neutralizujące zachowują do czterech tygodni. Po upływie okresu kilku tygodni należy zastąpić je nowymi egzemplarzami.

Jednym słowem samo dobro, mogą służyć do poprawy zdrowia, samopoczucia, dodając nam energii pochłaniając szkodliwe promieniowanie.

 Chcesz mieć dobre samopoczucie, więcej energii, zapomnieć o nieprzespanych nocach?

Zbieraj kasztany.

Tylko z umiarem, ponieważ co za dużo to nie zdrowo – wystarczy tylko kilka sztuk. Worek kasztanów na pewno nie pomoże, a zdecydowanie zaszkodzi.

Czasami zanim rozpoczniemy działania z kasztanami, dobrze jest skontaktować się do osoby, która pracuje z energiami do nich zaliczamy Radiestetę i  Naturopatę, który stwierdzi, czy energia kasztanów jest dla naszego organizmu czy nie.