Zdradzę wam dzisiaj najprawdziwszą kabalistyczną tajemnicę ze świata Żydów, tylko umawiamy się, że zostaje to między nami i nikomu nie powiecie! Nie chce żeby było, że tajemnice żydowskie zdradzam! Słyszeliście kiedyś takie słowo jak ATBASZ? Atbasz jest to tajny szyfr, w którym pierwsza litera alfabetu hebrajskiego zastępuje ostatnią i tak dalej. Nazwa tego szyfru kryje w sobie klucz do rozwiązania A (alef - pierwsza litera alfabetu) - T (Taw - ostatnia litera alfabetu) BA (Bais - druga litera alfabetu) SZ (Szin - przedostatnia litera alfabetu) A-T-BA-SZ Dzięki zastosowaniu tego szyfru mozna słowa przemieniać w inne słowa dochodząc do skojarzeń znaczeniowych. Wykorzystywane jest to bardzo mocno w Kabale i czasem interpretacji Torah. Tylko pamiętajcie, nikomu ani słowa bo nam się rządzenie światem wymknie z rąk....
-to dopełnia całości odwróceń, inwersji rzeczywistości które trzeba mieć jako poprawkę w rozumieniu aktualnego świata. Stąd sie wziął biskupi ateizm i reszta bardzo twardych grzechów które zasmucają Ducha poprzez różne, sykretyczne niestety religie i (po)działy duchowe.