Wybrane na zachętę fragmenty z artykułu - Tajemnica hodowli lemingów. Jak zrozumieć i wyleczyć leminga Autor: CzarnaLimuzyna
Kliknij i przeczytaj całość https://www.ekspedyt.org/2014/10/30/tajemnica-hodowli-lemingow-jak-zrozumiec-i-wyleczyc-leminga/?cn-reloaded=1
.... Dozujmy werbalną dawkę lemingowi w formie szczepionki o obniżonej toksyczności. Jeżeli chcemy użyć danego pojęcia, to jedynie w prawidłowym kontekście lub z domieszką innych słów, które obniżą zjadliwość skażonego nośnika. Na przykład zamiast:
„Orientacja homoseksualna” – „dezorientacja homoseksualna”
„Unia europejska” – „Unia posteuropejska”
Obydwa dodane słowa odkrywają sens zjawiska. Myślę, że nie muszę tego tłumaczyć.
-----
Nie należy również używać słowa „gej”, który został zaszczepiony do języka w celu dodania pozytywnego atrybutu „wesołkowatości”. Zamiast obraźliwego słowa „pedał”, wystarczy homoseksualista lub pederasta, sodomita.
Inne propozycje:
„Edukacja seksualna” – nigdy nie powinniśmy używać tej zbitki, zamiast niej możemy zgodnie z prawdą przywrócić do użytku stare słowo „molestacja” seksualna /nieletnich/.
„polityczna poprawność” – wbrew pozorom bardzo toksyczna zbitka z uwagi na znaczenie słowa „poprawność”, które sugeruje odwołanie się do czegoś poprawnego /kanonu norm/. Proponuję „polityczna głupkowatość” z uwagi na absurd i głupkowatość tego „kanonu”
------
powiązanie funduszy unijnych z:
- nikczemnością
- ideologią gender
- komunizmem (marksizmem)
- polityczną uległością (polityczną poprawnością)
Język jest kluczem do zrozumienia manipulacji, jakiej jest poddawane codziennie społeczeństwo polskie. Dlaczego język? Jest on bowiem nie tylko narzędziem komunikacji, służy także do WARTOŚCIOWANIA, czyli do wyrażenia opinii o rzeczywistości.
Lewica chcąc wpłynąć na myślenie poprzez zmianę języka oraz zmianę jego „niepoprawnej”, spontanicznej wersji, dokonuje semantycznych manipulacji, redefiniuje pojęcia, wprowadza neologizmy, stosuje cenzurę „politycznej poprawności”. Głównym celem jest zakaz nazywania rzeczy po imieniu, w sposób adekwatny do danego zjawiska bądź osoby.
Przeciętny Polak, bezustannie poniżany i atakowany za polskość oraz za przejawy normalnego zachowania, ma kłopot, aby znaleźć punkt oparcia do obrony. Brak wiedzy, w tym podstawowej wiedzy historycznej i wykształconej umiejętności opisywania i nazywania po imieniu rzeczy i zjawisk oraz ich wartościowania czyni go bezbronnym.
-----
Jak powstaje i jak „myśli” leming ?
Lemingi to bardzo sympatyczne zwierzątka, lecz niestety w przeciwieństwie do szczurów, nie uciekają z tonącego okrętu, a dodatkowo potrafią jeszcze mocno obciążyć burtę Titanica. Ich działanie często opiera się na tzw. odruchu Pawłowa-Palikota.
------
Jak głosi potoczna wiedza, słynny leming jest gatunkiem utuczonym za pomocą medialnej papki. Jest to oczywiście prawda, lecz tym, co pomoże nam zrozumieć mechanizm zaprogramowania umysłu leminga oraz sposób jego odprogramowania – oczyszczenia umysłu, jest:
Teoria markera somatycznego
Programowanie neurolingwistyczne
Odruch Pawłowa- Michnika
Szczepionki, czyli antynarracja
„Słowa mają w komunizmie znaczenie odwrotne albo nie mają żadnego”. Józef Mackiewicz.
------
Zgodnie z tym “algorytmem” medialna narracja – język propagandy przenika do języka potocznego, stając się językiem wtórnych politycznych analfabetów – mentalnych meneli spod budki z wiadomą gazetą, którzy reagują agresją na bodziec /słowa klucze/.
Na początku wystarczy 1000 razy zainfekować nazwę partii, nazwisko polityka, ideę negatywnym kontekstem, by po jakimś czasie tylko doklejać dowolne kłamstwo lub bzdurę.
----
Zasady tej ostatniej są następujące:
1. name calling – próba trwałego przypisania jakiejś osobie lub idei pozytywnego lub negatywnego symbolu czy atrybutu. Polega na wielokrotnym, codziennym powtarzaniu dokładnie tych samych słów (np. przymiotników) w odniesieniu do konkretnych celów – osób lub partii politycznych.
2. glittering generality („lśniący ogólnik”) – polega na trwałym łączeniu opisu działań rządu, polityków danej opcji z pojęciami cenionymi przez audytorium (np. „wolność”, „sukces”, „demokracja”, “rozwój”, “wzrost” itd.).
Ktoś, kto panuje na emocjami, kontroluje i modeluje codzienny odbiór rzeczywistości poprzez fałszystowską narrację, ten bez trudu może kształtować myśli i poglądy społeczeństwa jak plastelinę. Współcześni komuniści- marksiści kulturowi działają na płaszczyźnie semantyki, aksjologii, ontologii. Czynią to skuteczniej niż hitlerowcy i stalinowcy.
PS: Koniecznioe przeczytajcie również komentaże pod orginalnym teksem :)
Art Turek 12 w
Czy lewica ma prawo wtrącać się do polityki?
Niestety większość ludzi o “prawicowych” poglądach nie rozumie pytania.
Trzeba wówczas zadać sobie wiele trudu oraz dodatkowych, pomocniczych pytań typu: czy komunistyczna lub niepolska lewica ma prawo wtrącać się do polityki…czy złodzieje i przestępcy mają prawo…. itd